sobota, 31 stycznia 2015

Ferie 2015 !!!


Hej ;)
Przepraszam za brak postów. Ostatnie dni spędziłam na poprawie ocen przed feriami.  W moim położonym nad Bałtykiem województwem ten dwu - tygodniowy odpoczynek dopiero się zaczął.  Więc co robić?  Przeleżeć cały dzień w łóżku?  Wybić kakao i oglądać filmy Disney'a? Odpowiedź brzmi - nie.  Pewnie pomyślcie, że namawiam was do zmiany trybu życia,  a sama przehibernuję  całe ferie?  Nic z tych rzeczy :) Dzisiejszy dzień planuję spędzić z koleżanką Kasią (pozdrawiam ją, jako wierną czytelniczkę) w stadninie koni. Jej koń jest śliczny :)


Ogólnie mam już plany na całe ferie.  Znajdzie się czas na rodzinę, filmy, naukę, książki i oczywiście przyjaciółki ^^ Nie mam zamiaru zmarnować ani minuty na nudę :) Wieczorem będę pisać posty które wstawię rano. Ogólne nie piszę na zapas bo tego nie lubię, ale wieczorem i tak mało kto czyta.  A tak przy okazji to chciałabym podziękować każdej osobie, która kiedyś weszła na mojego bloga, ponieważ właśnie dzięki tobie w Piątek wybiło mi 1000 wyświetleń :D Mam nadzieję,  że w najbliższym czasie będziemy świętować 50 obserwatorów :)


 Ferie są świetne,  chodź pewne większość z was idzie w Poniedziałek do szkoły :( Łącze się z wami w bólu i depresji,  no ale cóż - życie nie bajka :( Mam na koniec do Was pytanie. Jak wy spędzicie/spędziliście te ferie? Pochwalicie się w komentarzu.  Koniecznie zostawcie linki do swoich blogów.  Wszędzie zajrzę a najlepsze zaobserwuję i szczerze skomentuję. No cóż pozostaje mi życzyć wam pełnego wrażeń weekendu :) Do zobaczenia jutro ;)


W zdjęciach wystąpili moja przyjaciółka Edyta (różowo - czarna czapka) z bratem.
Żeby rozwiać wątpliwości - nie mam śniegu, zdjęcia robione w zeszłą zimę.

czwartek, 22 stycznia 2015

Moje sposoby na lepsze samopoczucie :)

Witaj czytelniku ;)


Czuję się czasami tak, że mam ochotę wrzasnąć,  rozbić lustro i pół doby płakać w poduszkę. Myślę,  że niektóre z was wiedzą o co mi chodzi. Czasami niektóre dziewczyny nie czują się dobrze w swoim ciele i za wszelką cenę,  chcą coś w sobie zmienić. Zaczyna się niewinnie - mała korekta,  poprawa wyglądu.  Potem farbowanie włosów, solarium, zabiegi kosmetyczne. Czasami nasze kompleksy są tępione skalpelem ...
Czy warto wydawać nerwy,  stres i pieniądze dla czegoś co poprawi nastrój?  Otóż ... nie.
Zmierzam do tego, że czasem wystarczy uwierzyć w to, co mówią nam inni. Nie patrzmy wyłącznie na siebie,  posłuchajmy opinii innych. Nieważne czy mówi to mama,  czy ktoś obcy.  Nie zawsze kłamią. Przed pójściem do gimnazjum,  byłam najbardziej zakompleksioną dziewczyną w podstawówce.  Nie podobało mi się wszystko.  Od rozmiaru stopy,  aż po kolor włosów. Nadal mam kompleksy,  ale uważam, że niepotrzebnie  zawracam sobie tym głowę. Może i nie mam idealnie płaskiego brzucha, ale na pewno nie jestem najgrubsza w szkole.  Czasem wystarczy pomyśleć trochę o tym, że mogło być gorzej ... W dzisiejszym poście przedstawiam wam moje sposoby na lepsze samopoczucie :)


Bądź fit!

Czasem nawet chrapanie marchwi,  jest dobrym czynnikiem do poprawy samopoczucia ^^ Kiedy bierze mnie ochota na coś słodkiego, sięgam po jabłko, zamiast czekolady. Wiadomo,  że jednorazowe zastąpienie niezdrowego zdrowym, nie wystarczy by schudnąć,  ale ja zawsze czuje się o kilka kilogramów lżejsza ... Zwykle ćwiczenia w domu również wystarczają. Kilka brzuszków i przysiadów sprawi,  że poczujesz się świeża jak mięta.  Zwiększona aktywność fizyczna na wf-ie również pomoga. W skrócie ...
Bądź fit! 




Zadbaj o siebie! 
Za wszelką cenę spróbuj zrobić coś co sprawia Ci przyjemność ^^ Wybierz się ze swoją BFF na basen,  albo wybierz się do fryzjera i zaszalej z nową niepowtarzalną fryzurką :) Jeżeli lubisz makijaż, to poeksperymentuj z nim w domu :) W razie potrzeby myj codziennie włosy. Pamiętaj,  gdy przetłuszczają się szybko, to po dwóch dniach,  będziesz sprawiać wrażenie zaniedbanej :( 



Uwierz w siebie! 

Życie potrafi być koszmarem.  Nie samo życie,  bo to, że żyjemy to cud. Chodzi o ludzi ... Są ludzie, którzy nam pomagają i ci, którzy za wszelką cenę chcą naszej krzywdy. Nie należy się tym przejmować.  Potraktuj ich jak internetowych hejterów - nie bierz ich na poważnie. To ludzie którzy robią to by poniżyć. Nie przejmuj się tym. 


Mam nadzieję, że wykorzystacie te rady na przyszłość. Miłego dnia ^^

A ty jak radzisz sobie ze swoimi problemami?